Bliny z bananami
"Wczorajszy dzień nie zaliczał się do najlżejszych, ale przynajmniej dzisiejszy zapowiada się przyjemniej. W planach podróż do stadniny koni, mam nadzieję, że wszystko pójdzie tak jak zaplanowałam, później w perspektywie mam spędzenie dnia u boku eM., niestety będzie on zajęty pisaniem pracy inżynierskiej, ale mimo wszystko będziemy razem :) A co proponuje na niedzielne śniadanie? Bliny z bananami! Cudowny smak, taki aksamitny, lekki. Polecam!"
Składniki:
- 2 jajka
- szklanka maki
- 200 ml jogurtu naturalnego
- 2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
- szczypta soli
- 2 banany
Żółtka miksujemy razem z jogurtem naturalnym, białka ubijamy na sztywna pianę, dodając szczyptę soli, następnie dorzucamy dwie łyżki cukru z prawdziwą wanilią i ponownie miksujemy.
Do białek dodajemy jogurtową masę i mieszamy łyżką, mąkę przesiewamy i ponownie mieszamy.
Banany kroimy na cienkie plasterki i wrzucamy do ciasta, ostrożnie mieszając.
Smażymy w kilku kroplach oleju z obu stron.
Podajemy z kleksem jogurtu naturalnego i owocami.
Smacznego!
pyszne placuszki;)
OdpowiedzUsuńWspaniała propozycja, Ado. narobiłaś mi smaku. Nie spotkałam się wcześniej z przepisem na bliny z dodatkiem jogurtu - zaciekawił mnie. Niedawno zrobiłam racuchy drożdżowe i też dodałam do ciasta banany - były pyszne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
oj aż ślinka cieknie, pyszności!
OdpowiedzUsuńTakie mogłabym jeść codziennie :) Pysznie wyglądają.
OdpowiedzUsuńjak cudownie rozpocząć dzień od takiego śniadania!:) pycha:) miłego dnia!
OdpowiedzUsuńbardzo egzotyczne :]
OdpowiedzUsuń