Ciasteczka z marmoladą

"Pamiętacie jak wspominałam Wam ostatnio, że podczas świętowania mojej 4 rocznicy, postanowiliśmy z eM. wspólnie upiec ciasteczka? Może nie wyszły idealne i wyglądają trochę niezgrabnie, ale powiem Wam, że smakują świetnie! Przypominają te, które jadało się w dzieciństwie. Jeżeli lubicie takie domowe, proste przepisy, to koniecznie wypróbujcie ten :)  My będziemy do niego na pewno często wracać. A Wy, macie jakieś ulubione przepisy z dzieciństwa?"

Składniki:

• 0,5 kg maki pszennej
• kostka margaryny
• 2 białka
• 1 żółtko
• 180 g cukru
• łyżka cukru z prawdziwą wanilią
• 3 łyżeczki  proszku do pieczenia
• 3 łyżki śmietany 18%
• marmolada – u mnie truskawkowa

Sposób przygotowania:

Piekarnik rozgrzewamy do 190 ` C.

Na sam początek miękką margarynę, cukier i cukier z wanilią ucieramy mikserem na najwyższych obrotach, następnie dodajemy całe jajko i żółtko i dalej ucieramy do połączenia się wszystkich składników.

Do masy maślanej dodajemy na przemian mąkę (połączoną z proszkiem do pieczenia),  ze śmietaną. Na koniec ciastka wyciskamy na blaszkę pokrytą papierem do pieczenia - ja wycisnęłam ciastka za pomocą szprycy (duże oczka) pozostawiając po środku dziurkę, którą następnie wypełniłam marmoladą truskawkową ( również za pomocą szprycy). 

Pozostawcie większe odstępy, gdyż ciasteczka się lekko rozrastają :) Jak się Wam uda, starajcie się przygotowywać małe ciasteczka - lepiej będą Wam na pewno smakowały.

Pieczemy przez około 12 minut. Ciasteczka szybko łapią kolor, więc czas pieczenia jest zależny od mocy piekarnika.

Smacznego!