Pączki z ciasta parzonego

Mimo, że do tłustego czwartku jeszcze daleko, wczoraj miałam wielką ochotę na przygotowanie moich ulubionych pączków z ciasta parzonego. A w związku z tym, że karnawał w pełni pomyślałam sobie, że może i Wam przepis przypadnie do gustu? Lubicie pączki wiedeńskie? A może znacie je jako Gniazdka, albo pączki hiszpańskie? Wszystkie te nazwy określają pączki z ciasta parzonego smażone w gorącym tłuszczu. Są to zdecydowanie moje ulubione słodkości w karnawale, no, może poza faworkami :)

Składniki
  • 8 jaj
  • 315 g mąki
  • łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 170 g masła
  • szklanka mleka
  • 1/5 szklanki wody
  • szklanka cukru pudru
  • łyżka ekstraktu waniliowego
Sposób przygotowania:
Masło rozpuszczamy w rondelku, dodajemy szklankę mleka i wodę, gdy mleko się zagotuję dodajemy mąkę i mieszamy - ciasto gotujemy przez chwilę - do momentu aż zacznie swobodnie odchodzić od ścianek rondelka. Masę przekładamy do szklanego naczynia i pozostawiamy do całkowitego ostudzenia.

Po tym czasie do ciasta dodajemy ekstrakt waniliowy, jajka i mieszamy do momentu uzyskania jednolitej masy.

Z ciasta wyciskamy małe gniazdka na wycięte kawałeczki papieru do pieczenia. Następnie na rozgrzany olej (około 175`C) wkładamy ostrożnie każdy pączek - papierem od góry. Smażymy chwilę do momentu aż papier łatwo odejdzie od ciasta, następnie chwilę czekamy i odwracamy. Smażymy do momentu uzyskania złotego koloru (ok. 3 minuty). Pączki odsączamy na papierowym ręczniku.

Ostudzone polewamy lukrem ( szklanka cukru pudru i łyżeczka ekstraktu waniliowego).
Smacznego!




Komentarze

  1. Uwielbiam te wilgotne pączki. My mówiliśmy na nie "gniazdka" :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Słodko dziękuję za pozostawione komentarze!