Tort arbuzowy i Wyniki Konkursu

"Jestem znana z mało tradycyjnych tortów urodzinowych. Po pierwsze sama nie przepadam za ciężkimi kremowymi ciastami, po drugie te klasyczne są takie oklepane! Tym razem na urodziny bratowej przygotowałam tort arbuzowy. Zdjęcie znalezione jakiś czas temu na Pinterest, zainspirowało mnie do jego przygotowania. Tort nadaje się właściwie na każdą okazję w czasie letnich spotkań. Grill, urodziny, niedzielny deser. Zapraszam na Tort arbuzowy"

Składniki:

• 5 kg okrągłego arbuza 
• ostry duży nóż
• łyżeczka do melona

Sposób przygotowania:

Z okrągłego arbuza odkrawamy równo końcówki, tak aby pozostawić równą środkową część. Układamy na talerzu i kroimy na 12 kawałów -jak tort.

Z odkrojonych końcówek wycinamy za pomocą łyżki do melona małe kulki które zaczynamy układać warstwami od środka tortu. 

Przygotowany tort wstawiamy do lodówki na około godzinę.

Smacznego!

A teraz wyniki konkursu!

Na samym początku chciałabym Wam Bardzo podziękować za udział. Wasze historie były świetne! Jedne śmieszne inne chwytające za serce. Bardzo mi się podobały i miałam ogromny problem z wyborem - choć pewnie nie jest to dla nikogo jakimś zaskoczeniem. W wyborze pomógł mi eM., który wybrał tę samą historię, którą wcześniej wytypowałam ja. Nie mógł być to jakiś przypadek, więc uznałam, że właśnie ta historia wygra dzisiejszy konkurs.

Wybrana konkursowa wypowiedź to:

"bylo to jakies 3 lata temu. Moj obecnie maz wyjechal do Holandii za praca. Pewnego dnia zadzwonil do mnie i mowi ze ma ochote na ruskie pierogi. Po chwili rozmowy powiedzial ze jego koledzy beda jechac autem to wstapia do mnie i wezma. Po rozmowie wzielam sie od razu za robote. Poszlam zakupic potrzebne artykuly.Bardzo staralam sie aby wyszly w miare ladnie no i dobre bo wiedzialam ze nie tylko On bedzie je jadl. 4 godziny sie uwijalam. Nastepnego dnia czekalam juz tylko na tel od meza ze kolega juz jedzie.Po poludniu doczekalam sie tel tylko ze zamiast kolegi na podworko wjechala taksowka z ktorej wysiadl moj maz z bukietem roz. I tak zorganizowal sobie romantyczna kolacje na ktorej podane byly jego wymarzone ruskie pierogi."

Wypowiedź należy do Beaty Maj do której wędruje Książka z Najlepszymi przepisami polskich blogerów.Gratulacje! I zachęcam do brania udziału w kolejnych konkursach :) Beatę proszę oczywiście o kontakt na slodkieprzyjemnosci@gmail.com bądź w wiadomości prywatnej na FP Słodkich Przyjemności.