Sernik na spodzie amaretto
"Jestem w szoku jak długo w tym roku utrzymują się maliny! Są słodkie i piękne, choć dawno myślałam, że ich czas dawno minął. Jeżeli tak jak ja lubicie te małe cudeńka, mam dla Was coś pysznego! Fantastyczny, lekki, słodko kwaśny sernik z ciasteczkami amaretto. Słodycz kruchego spodu z ciasteczek i słodko kwaśny wierzch malinowy sprawiają, że na jednym kawałku na pewno się nie skończy. Przynajmniej ja nie mogłam się powstrzymać. A jak będzie z Wami?"
Składniki:
- opakowanie ciasteczek amaretto ok 150 - 200 g
Masa serowa:
- 600 g sera białego twarogowego
- 3 jaja
- szklanka cukru
- łyżka oleju rzepakowego
- łyżka ekstraktu waniliowego
- 3 łyżki mąki pszennej
- opakowanie budyniu waniliowego
- 1,5 szklanki malin
Sposób przygotowania:
Piekarnik rozgrzewamy do 180`C.
Ciastka układamy w tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Wolne miejsca wypełniamy pokruszonymi kawałkami ciasteczek amaretto.
Masa serowa:
Ser wrzucamy do malaksera i mielimy. Dodajemy ekstrakt waniliowy, mieszamy i odstawiamy.
Do drugiej miski wbijamy żółtka i miksujemy razem z cukrem na gładką masę, następnie do żółtek dodajemy łyżkę oleju, łączymy. Kolejnym krokiem jest wymieszanie żółtek razem z masą serową. Do przygotowanej masy dosypujemy budyń waniliowy i mąkę - mieszamy.
W oddzielnej misce ubijamy białka na sztywną, puszystą pianę, a następnie partiami dodajemy do masy serowej.
Do przygotowanej tortownicy wylewamy ciasto. Na wierzchu układamy maliny, tak aby pokryły większą część ciasta.
Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy do złotego koloru - około 30 minut.
Studzimy w piekarniku, następnie wstawiamy do lodówki do całkowitego wystudzenia.
Smacznego!
mi, sernikoholiczce na pewno też byłoby się powstrzymać przed kolejnym kawałkiem :) sernik wygląda pysznie! :)
OdpowiedzUsuń