Domowe Jeżyki

"Cały dzisiejszy dzień spędzę w pracy, bawiąc się z dziećmi na ich urodzinach. Pamiętam, że gdy będąc dzieckiem, obchodziłam swoje święto, najbardziej poza spotkaniem z kolegami cieszyłam się ze słodyczy, które wędrowały na stoły. Nigdy nie miałam wymyślnych urodzin w McDonaldzie, dlatego, bo nie było tam tak słodko jak tego oczekiwałam. Po prostu, urodziny bez żelków i ciastek - nie były udane. Pamiętam, że to właśnie na jakiś urodzinach u znajomej pierwszy raz spróbowałam ciasteczek - Jeżyków - w których się dosłownie zakochałam! Polubiłam ich smak, kruchość i składniki. Trochę mniej ich cenę :) dlatego, ostatnio postanowiłam przygotować domowy przepis na te specjały. Jak się to udało? Wyszły rewelacyjne! Zapraszam na Domowe Jeżyki."

Składniki:

  • 55 kruchych ciastek
  • puszka masy kajmakowej
  • 25 g ryżu preparowanego
  • 2 garście żurawiny
  • garść orzechów: włoskich, laskowych, brazylijskich, migdałów
  • 1/2 szklanki płatków śniadaniowych - ryżowych
  • garść płatków owsianych
  • 350 g gorzkiej czekolady

Sposób przygotowania:
Puszkę kajmaku wstawiamy do rondelka ze wrzącą wodą i podgrzewamy około 3 minut. Po tym czasie, masę kajmakową przelewamy do miski, dodajemy połamany ryż preparowany, płatki owsiane i płatki śniadaniowe oraz żurawinę.

Orzechy miażdżymy, a następnie kroimy na drobno. Dodajemy do masy kajmakowej i wszystko dokładnie mieszamy. 

Ciasteczka rozkładamy na tacy, każde z nich smarujemy około 1 łyżeczką przygotowanej masy. Tak przygotowane ciasteczka zanurzamy w gorzkiej, rozpuszczonej w kąpieli wodnej/mikrofali czekoladzie. Odsączamy - odkładamy na kratkę i pozostawiamy do całkowitego zastygnięcia.

Ciasteczka możemy przechowywać w chłodnym miejscu zamknięte w szczelnym pojemniku.
Smacznego!








Komentarze

  1. Kilka godzin temu na fb widziałam zapowiedź jeżyków i nie mogłam się doczekać publikacji przepisu :) Jak najdzie mnie ochota na te przepyszne ciasteczka, a przede wszystkim jak znajdę wolniejszą chwilę, to wiem czyjego bloga odwiedzę:) Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Jeżyki ze sklepu, więc takie posmakowałyby mi jeszcze bardziej. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. haha! u mnie na blogu też ostatnio domowe jeżyki - ale z innego przepisu! ;) Twoje wydają się być mega kuszące, takie też musze wypróbować! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No proszę :D Moje są z wymyślonego przeze mnie przepisu - nie znalazłam w sieci receptury, odpowiadającej tej sklepowej :)

      Usuń
  4. po prostu ekstra!
    oj, te kupne schować się muszą!

    OdpowiedzUsuń
  5. Genialny pomysł! :D Uwielbiam kupne Jeżyki, muszę koniecznie zrobić takie domowe :) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Słodko dziękuję za pozostawione komentarze!