Włoskie paluszki chlebowe
"Pierwszy wolny dzień od dawna, w końcu mogę do południa wylegiwać się w łóżku, a po południu wolny czas spędzić w kuchni. Bardzo się z tego cieszę, bo będę mogła wykorzystać nowe piękne kokilki. Jeszcze nie wiem co będę szykować, ale myślę nad czymś wiosennym. W końcu na dworze jest teraz tak przyjemnie, został niecały miesiąc do nowej, słonecznej i ciepłej pory roku. I choć tyle mówię o wiośnie, dziś mam dla Was coś uniwersalnego. Włoskie paluszki chlebowe dziś zaprezentuje z sezamem, makiem albo solą morską - zwane inaczej grissini, idealne jako przekąska, dobre do wina, fajne ze smakową oliwą. Świetnie sprawdzą się na imprezie. Jedliście kiedyś? Które lubicie najbardziej? Ja zdecydowanie z makiem :)"
Składniki:
- 400 g mąki pszennej
- 25 g drożdży
- 1,5 łyżeczki cukru
- 1 szklanka ciepłej wody
- 100 g mąki kukurydzianej
- łyżeczka soli
- mak, sezam, gruba sól
Sposób przygotowania:
Do kubeczka wrzucamy drożdże dodajemy cukier i rozcieramy. Gdy drożdże się rozpuszczą dodajemy wodę i mieszamy.
Do drugiej miski wsypujemy obie mąki dodajemy sól, zalewamy to drożdżami i ugniatamy.
Ciasto przekładamy na blat i dalej ugniatamy lekko podsypując mąką. Kiedy ciasto będzie elastyczne odkładamy je do miski i odstawiamy pod przykryciem w ciepłe miejsce.
Gotowe ciasto możemy rozwałkować na placek grubości około 1 cm, ja jednak wolę urywać po kawałeczku i rolować na cienkie paluszki. Każdy paluszek układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, smarujemy lekko wodą i posypujemy makiem, sezamem, albo grubą solą morską.
Paluszki pieczemy 15 minut w piekarniku nagrzanym do 200`C.
Smacznego!
Ostatnio zakochała się w nich! Juz nigdy nie kupie gotowych paluszków tylko zrobie wlasne grissini :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
pyszne do chrupania:)
OdpowiedzUsuń