Kukurydziane ciasteczka cytrynowe


"Na mojej uczelni rozpoczyna się dziś nowy semestr nauki. Punkt ósma mam się pojawić na sali wykładowej. Nie jestem zwolenniczką wykładów, ale na te pójdę. Jestem ciekawa tego co mnie tam czeka, ale w związku z tym, że zajęcia rozpoczynają się tak wcześnie, nie ruszę się z domu bez drugiego śniadania. Do lunch box'a wrzucę pewnie szybką warzywną sałatkę z grzankami (ostatnio to mój konik :), ale i na ciasteczka znajdzie się również miejsce. Te - kukurydziane, zawładnęły ostatnio moim podniebieniem. Pierwsze wydaję się być smaczne, ale każde kolejne ciastko to czysta przyjemność! Oj! Jeżeli jesteście zwolennikami chrupiących  przekąsek to te mogę spokojnie polecić dalej! Oto Kukurydziane ciasteczka cytrynowe."

Składniki:

  • 200 g mąki kukurydzianej
  • 250 g maki pszennej
  • skórka z jednej cytryny
  • szczypta soli
  • 4 żółtka
  • 200 g masła
  • 125 g cukru

Sposób przygotowania:
Do wysokiej miski wsypujemy mąkę kukurydzianą, mąkę pszenną, wsypujemy sól i ścieramy skórkę z dużej, wcześniej wyparzonej cytryny. Mieszamy.

W drugiej misce ucieramy masło z cukrem na puszystą, jasną masę, następnie dodajemy żółtka i dalej ucieramy. Gdy masa będzie jednolita, dosypujemy do niej mąki i dalej miksujemy (za pomocą robota kuchennego, albo ręcznego miksera ze spiralnymi końcówkami).

Gdy masa będzie zwarta, wykładamy ją na oprószony mąką blat i zagniatamy w kulkę - ciasto owijamy folią spożywczą i wstawiamy do lodówki na około 30 minut.

Po tym czasie ciasto dzielimy na 3 części i każdą kolejno rozwałkowujemy na około 3-4 mm i wykrawamy kształty. Ciasteczka przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawiamy do nagrzanego do 180`C piekarnika na około 7-9 minut, do zarumienienia. Studzimy na blaszce.
Smacznego!






Komentarze

  1. uwielbiam takie pyszne ciasteczka domowe!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak widze "cytrynowe" wchodze w ciemno! I do tego kruche-bomba!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajny przepis! Właśnie szukałam czegoś smakowitego, do czego mogłabym użyć mąki kukurydzianej, no i znalazłam!:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Słodko dziękuję za pozostawione komentarze!