Bruchetta ze świeżym oregano
"Trochę wolnego czasu i już zaczynam się oglądać za jedzeniem. Też tak macie? To jest minus siedzenia w domu, zawsze znajdzie się ochota na coś do zjedzenia. Zamiast łapać się za coś mocno kalorycznego, ostatnio zrobiłam sobie coś lepszego (na pewno pożywniejszego niż tabliczka czekolady). Bruschetta z pomidorami i serem idealnie nadaje się na śniadanie, przekąskę, czy kolacje (albo wieczorne spotkanie ze znajomymi). Łatwa w przygotowaniu i tak przyjemnie chrupiąca. Najlepsza ze świeżymi pomidorami, ale zimą również niczego sobie. Zapraszam :) "
Składniki na dużą porcję:
- 3 kajzerki
- 3 pomidory
- oliwa z oliwek
- sól, pieprz
- mieszanka ostrych przypraw
- listki świeżego oregano
- żółty ser/mozzarella
Sposób przygotowania:
Piekarnik rozgrzewamy do 200`C .
Kajzerki kroimy na 2 cm kromki, układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i polanej oliwą z oliwek.
Pomidory parzymy, obieramy ze skórki, wydrążamy miąższ i kroimy na małe kwadraciki. Przekładamy do miski, polewamy lekko oliwą z oliwek i przyprawiamy według uznania. Oregano myjemy i dorzucamy do pomidorów, wszystko dokładnie mieszamy.
Pomidory układamy na kromeczkach, a na wierzch ścieramy trochę żółtego sera albo mozzarelli.
Pieczemy około 6-8 minut do zarumienienia.
Zjadamy od razu :)
Smacznego!
A ja własnie siadam do śniadania. Z chęcia zjadłabym taka aromatyczna bruschettę. Niestety, nie tym razem...:-(
OdpowiedzUsuńfajne małe przekąski, idealne na przyjęcie:)
OdpowiedzUsuńU mnie też dziś na śniadanie bruschetta :)
OdpowiedzUsuń