Pierogi z jabłkami
" Jak tam przygotowania do świąt? U mnie jeżeli chodzi o potrawy świąteczne, jeszcze pustka, żadnego piernika staropolskiego, ani ciastek pochowanych w puszkach. Za dużo miałam ostatnio na głowie. Ale to nie oznacza, że w ogóle nie bywałam w kuchni, bo to byłaby nie prawda. Na przykład moja dzisiejsza propozycja idealnie nadaję się na postny czas. Kiedy powinniśmy troszkę pomyśleć o przygotowani miejsca smakołykom świątecznym i troszkę zmniejszyć ilość kalorii zjadanych przed świętami. W dodatku dzisiejszy przepis jest taki, hmm... tematyczny? W końcu to pierogi, mimo, że na słodko :) Ostatnio wpadłam na pomysł przygotowania Pierogów z Jabłkami, mieliście kiedyś okazję spróbować takiej wersji? Ja zrobiłam je pierwszy raz i jestem pewna, że nie ostatni. Polecam!"
Składniki :
- 250 g mąki
- 200 ml gorącej wody
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 2 duże jabłka
- cukier z cynamonem
- śmietana 12%/18% + drobny cukier trzcinowy
Sposób przygotowania
Mąkę przesiewamy do miski i zalewamy ciepłą wodą, dodajemy oliwę. Mieszamy, a następnie ugniatamy. Wałkujemy na cienki placek i wykrawamy kółka.
Jabłka obieramy i kroimy w drobną kosteczkę, przekładamy do miseczki i zasypujemy cukrem cynamonowym według uznania. Na jedno kółko nakładamy na środek łyżeczkę farszu jabłkowego, składamy na pół i lepimy. Końce pierogów zgniatamy widelcem, aby podczas gotowania farsz nie wypłyną.
W szerokim garnku gotujemy wodę do której dodajemy trochę oliwy. Do wrzącej wody wrzucamy kilka sztuk ulepionych pierogów i gotujemy około 3 minut ( gdy wypłyną na wierzch gotujemy jeszcze około minutę ).
Wyławiamy z wody, przekładamy na talerz i zdobimy kleksem śmietany posypując brązowym cukrem.
Smacznego!
Mmm, pysznie wyglądaja. Przydałyby mi się, bo z moim 'postnym czasem' dość ciężko... ;)
OdpowiedzUsuńMmmm, wyobraziłam sobie smak... Szkoda, że tak rzadko robię pierogi, a jak już muszą być na słono, bo Druga Połowa słodkich nie chce jeść. Ale poruszyłaś nimi we mnie jakąś smakową czułą nutkę!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne (marzą mi się z jagodami:P), ja się nie mogę do pierogów zmobilizować, a tak je lubię! No już częściej te pieczone. :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudowne pierogi!
OdpowiedzUsuńIdealne na taki zimowy czas,aromatyczne.
U mnie jedynie ciasto na piernik staropolski w lodówce...
Takich nigdy nie jadłam!:)
OdpowiedzUsuńpieknie wyglądają bardzo apetycznie ale moim faworytem zawsze są i będą z truskawkami:D
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie, chyba będę musiała wypróbować ^^
OdpowiedzUsuńz jabłkami? ciekawy pomysł!
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa smaku :) polaczenie bardzo interesujace^^
OdpowiedzUsuń