Stroop Wafel
"Świąteczne szaleństwo coraz bardziej się rozkręca, blogi kulinarne wrzucają swoje propozycje świątecznych potraw, sklepy chwalą się wystawami, a telewizja puszcza świąteczne reklamy. Aby dać Wam chwilę wytchnienia, dzisiejszy przepis jest jesienno-zimowy, ale niekoniecznie świąteczny. Idealny dodatek do gorącej herbaty na mroźny wieczór. Smakołyk popularny na sklepowych pułkach, choć jego cena waha się w okolicach 1 zł za wafelek. Już kojarzycie? Stroopwafel jest to cienki wafelek przekładany syropem - wywodzi się z Holandii. Według mnie dużo fajniej zrobić go samemu w domu, bo te kupne mu nie dorównują, a syropu wystarczy na 40 podwójnych wafli :) Jeżeli macie możliwość, polecam również przygotować domowe wafle, wtedy deser będzie wyjątkowo pyszny! StroopWafel - u mnie w wersji cynamonowej, zapraszam :) "
Składniki:
- 2 opakowania małych okrągłych wafli (80 wafelków)
- 1 1/2 szklanki brązowego cukru
- 1 kostka masła
- pół łyżeczki cynamonu/ ziarenka z 1 laski wanilii
- 2 łyżki miodu wielokwiatowego/gryczanego
Sposób przygotowania:
Masło rozpuszczamy, dodajemy cukier, miód i cynamon, albo ziarenka wanilii. Pozostawiamy na gazie do całkowitego rozpuszczenia się cukru, co chwilę mieszając. Gdy cukier się rozpuści, odstawiamy do ostygnięcia (najlepiej całkowitego).
Wafle - u mnie kupne, gdyż nie mam jak ich zrobić samodzielnie - smaruję, przygotowanym syropem i składam drugim, suchym.
Gotowe wafle najlepiej obciążyć na jakąś godzinkę, aby się nie rozeszły i odpowiednio nasiąkły słodką masą.
Najlepiej smakują z gorącą herbatą!
Smacznego!
zakonotowane do zrobienia na dniach
OdpowiedzUsuńDo tej pory jadłam tylko takie ze sklepu... muszę koniecznie spróbować sama zrobić :)
OdpowiedzUsuńniedawno trafiłam na tak smaczne stroop wafels sklepowe że zapragnęłam je zrobić w domu. apetyczny przepis!
OdpowiedzUsuńEj, sorry, ale stropwafle że sklepowych wafli to jakaś pomyłka
OdpowiedzUsuńJeżeli masz możliwość zrobienia własnych, śmiało, będą dużo lepsze. Ja nie mam takich możliwości. ;) Pozdrawiam.
UsuńSkąd masz takie filiżanki?
OdpowiedzUsuń