W międzyczasie...



"Dzisiaj krótko, bez przepisu, bo nareszcie rozpoczyna się dla mnie rok szkolny. A co z tym idzie powrót do trochę spokojniejszego życia, mniej pracy, więcej nauki, ale też mniej czasu w domu - dla siebie. Oczywiście mimo wszystko równie mało czasu na takie przyjemności jak gotowanie czy pieczenie. Niestety. Nienormowany czas jedzenia, posiłki w biegu itd. Jedyną ciepłą przegryzką jest bułka z herbatą, bo wieczorem nie mam siły na spędzanie 2 godzin na szykowaniu obiado-kolacji. Smutne ale prawdziwe. Hmm... w sumie nie wiem czy powinnam się tak cieszyć z powrotu na studia.

 Nie miałam jeszcze okazji pochwalić się Wam co ostatnio do mnie przyszło :) Wielka zielona skrzynka wypełniona po brzegi produktami w kolorze pomarańczy! Na pewno każdy z Was miał kiedyś okazję wypróbować produkty marki Uncle Bens, jeżeli nie to polecam :) Najbardziej cieszę się z otrzymanych ryży jaśminowych! Jedliście kiedyś? Ja na pewno wypróbuję niebawem je w jakimś fajnym przepisie, którym się z Wami podzielę. Mam nadzieję, że będziecie czekać :) Jak tylko znajdę chwilę między zajęciami, a weekendową pracą od razu zabieram się za szykowanie nowych wpisów. Wiem, że ostatnio mniej się dzieje, ale to wszystko wina mojej złej organizacji pracy. Kalendarz zapełniony po  brzegi, a ja dalej biorę na swoje barki coś nowego. Wspominałam Wam już chyba, że jestem pracoholiczką, prawda? 

Wiecie co? Tak sobie myślę, że przez parę dni, będę miała ułatwione zadanie jeżeli chodzi o przygotowanie posiłków na ciepło, bo ryże gotują się tylko 10 minut, więc wieczorem będę mogła, zamiast odgrzewanego kurczaka z chlebem zjeść ze świeżo ugotowanym ryżem. Heh, a wiecie, że one rzeczywiście się nie sklejają? Raczej nie polecam ich do wykorzystywania podczas robienia sushi, ale do obiadu, nadają się idealnie :) Chyba, że tak jak ja lubicie obiad trochę udekorować , a za pomocą foremki niestety nie ułoży się kółka na talerzu :) "

 Zbieram się na zajęcia, a Wam życzę  słodkiego  i ciepłego dnia!  Postaram się jak najszybciej wrzucić smakowity przepis, choć mam utrudnione zadanie, bo całe 50 GB zdjeć usunęło mi się z dysku ( uwaga na  program Picasa! :( ) Buziaki!

Komentarze

  1. kiepska jestes jesli chodzi o marketing szeptany, troche zbyt nachalnie reklamujesz ten ryż :~~

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widzę, ktos zazdrosny, ze nie dostal takiego prezentu;) a jak dziewczyna obrotna jest to dostaje prezenty i przeciez musi powiedziec co to za firma...

      Usuń
  2. Wiesz? Ale to serio dobry ryż, a wyrażanie mojego zdania na własnym blogu jest chyba ok? Nikomu nie powiem, idź do sklepu i go kup. Ja znam te ryże od dawna, w domu bardzo często korzystam z tej marki i mi pasują :) Wolny wybór, ale oczywiście dziękuję za wypowiedź! Pozdrawiam Anonima :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow! Ja też chcę taką paczkę! Uwielbiam te ryże :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dopóki używałam ryżu w torebkach to Uncle Ben's miał wszystkie inne pod sobą :)
    Nadal je lubię jak szybko potrzebuję sklecic obiad. A jak dostałaś tak cudny pakunek??!

    OdpowiedzUsuń
  5. Skąd można dostać moje ulubione produkty (miałam dzisiaj nawet na obiad)?

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam te sosy z ryzem maja idealny smak :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. @JustInka, @Ela.M - Ja byłam chyba po prostu grzeczna :) Nie, no żartuję oczywiście :) Śledźcie moje następne wpisy, może coś się da z tym fantem zrobić :)

    @olesia - Ja niedługo wypróbuję ten ostry sos, bo zawsze jadłam ten słodki z ananasem :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Słodko dziękuję za pozostawione komentarze!