ANZAC BISCUITS


" Choroba nie chce odejść, ciągle kaszlę, czuję się osłabiona i mam katar. To jest baaaardzo uciążliwe. Ale ile można chorować?! Dlatego z moim ostatnim dniem w pracy ( musiałam zrezygnować w związku z powrotem na studia II st - pedagogika szkolna i pedagogika zdolności czeka na mnie od 2 października ) szybko poleciałam do sklepu, kupiłam to co się akurat u mnie w spiżarni skończyło ( a było tego sporo, bo ostatnio nie miałam czasu na zakupy ) i poleciałam do domu, żeby coś słodkiego przygotować na weekend. W związku z chorobą mojej babci, jeden z przepisów był specjalnie przygotowany dla niej. Nie wiem czy słyszeliście o ciasteczkach ANZAC - ciasteczek owsianych z dodatkiem kokosa i syropu cukrowego. Przygotowywane były one dla Australijskich żołnierzy walczących z Turkami. Legenda głosi, że przepis został skomponowany tak, aby ciastka przetrwały długą i ciężką podróż na front. Ja zmieniłam cukier puder na więcej miodu spadziowego. Ocena mojej babci - 5 :) Moja równie wysoka. Oto ANZAC biscuits."

Składniki 
  • szklanka płatków owsianych
  • 1/2 szklanki wiórków kokosowych
  • 120 g mąki pszennej pełnoziarnistej
  • 125 g rozpuszczonego masła
  • 4 łyżki miodu  spadziowego (można zastąpić golden syrup'em )
  • 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
Sposób przygotowania:
Do miski wsypujemy płatki owsiane, wiórki, mąkę i proszek, mieszamy. W małym rondelku roztapiamy masło razem z miodem - nie gotujemy. Roztopione masło przelewamy do naszych suchych składników i mieszamy.

Z ciasta robimy kulki wielkości orzecha włoskiego, rozkładamy na blaszce, a następnie spłaszczamy, zachowując odstępy. 

Pieczemy w temperaturze 180`C około 8 - 10 minut. Studzimy na kratce. przechowujemy w szczelnie zamkniętym pudełku.

Smacznego :)



"

Komentarze

  1. Pięknie i popularne. A ja nigdy ich nie robiłam : ) Muszę się za to zabrać

    OdpowiedzUsuń
  2. Ala fajne :) Chyba wiem co będę chrupać w weekend ;) Szkoda tylko, że z masłem, jadę w gości do cioci i myślałam, żeby jej zawieźć coś słodkiego, ale biedaczka ma dietę od lekarza i masła niet :/ Myślisz, że dałoby się zastąpić masło olejem rzepakowym? Z tego co wiem, on dobrze robi na serce...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Słodko dziękuję za pozostawione komentarze!