Lemoniada - najlepsza!
" Dziś tak szybciutko - ale mimo wszystko pysznie słodko, a przy tym orzeźwiająco! Lemoniada - lubicie? Pijacie? Macie jakiś ulubiony sposób serwowania tego przepysznego napoju? U mnie króluje zawsze mocno schłodzona w upalne dni. Polecam każdemu, komu doskwiera żar płynący z nieba. I każdemu kto lubi cytrynowy posmak w napojach. "
Składniki na 300ml
- 1 mała cytryna
- 2 czubate łyżki cukru trzcinowego
- kostki lodu
- zimna woda
Sposób przygotowania:
Cytrynę obieramy, tworząc z niej fajny kształt ( koło, trójkąt, kwadrat ) i kroimy na plasterki.
Do wysokiej szklanki wsypujemy cukier i wrzucamy dwa plasterki cytryny - najlepiej z początku i końca owocu bo są najbrzydsze. Rozgniatamy tak aby cytryna puściła sok. Mieszamy razem z cukrem, zalewamy wodą do wysokości cukru. Mieszamy.
Wrzucamy kostki lodu i zalewamy wodą - podajemy mocno schłodzone.
Jest też druga szkoła :)
Wodę gotujemy i zalewamy cukier z wyciśniętą jak wcześniej cytryną. Mieszamy i odstawiamy do przestygnięcia. Gdy woda przestygnie wkładamy do lodówki na 30 minut a następnie wrzucamy kostki lodu i podajemy :)
Obie wersje są bardzo dobre, więc polecam :)
Mmmmmm! Pyszne orzeźwienie! :)
OdpowiedzUsuńU nas od kilku dni gości podobna, tylko z dodatkiem listków mięty;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam lemoniadę, szkoda tylko, że zazwyczaj nie chce mi się jej robić;)
OdpowiedzUsuńmmmm... to by się szklaneczkę wypiło :)
OdpowiedzUsuń