Ladyfingers - biszkopciki I
" Tak... wydaje mi się, że remont całego domu dwa tygodnie przed świętami nie był dobrym pomysłem. Zwłaszcza, że robi to tylko jedna osoba, a dom nie jest najmniejszy. Będę po nocy chyba malować te ściany ( nie mówiąc o myciu okien itd ) jak tylko będę miała w końcu wolne na uczelni. No nic, ważne abym w sobotę miała czas i siłę piec słodkie wspaniałości. Każdy ma inne wymagania, ja - sernik , mama- biszkopty, tata - ciacha owsiane , dziadkowie - babki, keksy, mazurek ( dwa ostatnie oddam chyba babci ^^ ), brat - jej on zje chyba wszystko. Tak więc dużo pracy przede mną, którą wykonam bardzo chętnie ( mówię szczególnie o pieczeniu oczywiście ! ) A dziś dla Was lekki przepis na słynne Ladyfingers. Bon Appetit! ! "
Składniki na około 35 sztuk:
- 3 duże jajka (białka i żółtka oddzielnie)
- 80 g drobnego cukru do wypieków lub cukru pudru
- 75 g mąki pszennej, przesianej (koniecznie!)
- cukier puder - do oprószenia
Sposób przygotowania:
Na sam początek oddzielamy białka od żółtek, a następnie białka ubijamy na sztywno. Do ubitych białek stopniowo dosypujemy cukier i dalej ubijamy. Dodajemy żółtka i ubijamy, do połączenia. Najlepiej już nie mikserem. Musimy otrzymać gęstą, bardzo puszystą żółtą masę.
Do ciasta wsypujemy powoli przesianą mąkę i bardzo delikatnie mieszamy.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia . Wyciskać na blachę biszkopty, długości około 10 - 15 cm pozostawiając odstępy między nimi. Oprószyć je cukrem pudrem i pozostawić na 5 minut, by wyschły. Przed samym pieczeniem ponownie oprószcie biszkopty cukrem pudrem.
Komentarze
Prześlij komentarz
Słodko dziękuję za pozostawione komentarze!