Bakaliowiec

"Odliczam dni do prawdziwej wiosny! Już się nie mogę doczekać, szczególnie dlatego, że gdy będzie ciepło, będę mogła rozpocząć na całego remont mojego przyszłego gniazdka. Na razie tylko jeżdżę i wybieram a to płytki, a to farby do pokoi, innym razem meble i dekoracje - nie narzekam, choć może trochę, bo dopóki tego nie kupuję, co chwilę zmieniam koncepcję. Wyobraźcie sobie, że dziś postanowiłam, że szafki w kuchni nie będą białe, nie będą szare, a ciemno brązowe! A jak zmieniam kolor szafek, to muszę też zmienić kolor podłogi i tak w koło :) Dlatego jak tylko zrobi się cieplej będę mogła ruszyć z remontem i koncepcji już nie zmieniać ;) Przynajmniej jedno pozostaje bez zmian! Moje zamiłowanie do pieczenia. Ostatnio na przykład zrobiłam idealne bakaliowe ciasto. Leciutkie, puszyste, lekko wilgotne - nie za suche brzmi w tym wypadku dużo trafniej. Do tego masa bakalii w podstawie ciasta, mniam! Nic tylko zajadać się kawałkiem z ciepłą herbatą i magazynem z wystrojem wnętrz. zapraszam na Bakaliowiec!

Składniki:

• 4 białka
• 2 jajka
• 150 g cukru
• 35 g orzechów laskowych
• 30 migdałów
• 30 g suszonych połówek żurawiny
• 100 g mąki ziemniaczanej
• 1 łyżka (20g mąki kukurydzianej)
• 100 g mąki pszennej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• ½ szklanki oleju
• cukier puder waniliowy

Sposób przygotowania:

Na sam początek wbijamy jajka i białka, dodajemy cukier i ubijamy do podwojenia objętości. Następnie dolewamy olej i dalej miksujemy.

W drugiej misce mieszamy przesianą mąkę pszenną, ziemniaczaną, kukurydzianą i proszek do pieczenia. Dodajemy żurawinę, pokrojone na Male kawałki migdały i orzechy laskowe. Mieszamy, następnie dodajemy partiami do masy jajecznej i lekko mieszamy.

Ciasto przelewamy do dużej formy keksowej wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do nagrzanego piekarnika do 180`C i pieczemy około 30 minut. Studzimy w formie.

Ostudzone ciasto posypujemy cukrem pudrem.

Smacznego!